#rendez-vous
-
Krótko i na temat.
Dlaczego warto randkować?
Randka to przepis na udane małżeństwo. Mówi się, że chodząc na randki mniej więcej raz w miesiącu, macie większe szanse, że wasze małżeństwo przetrwa.Z wyników badań, które przeprowadzili naukowcy z Wielkiej Brytanii, na prawie 10 tys. zamężnych matek z dziećmi w wieku 9 miesięcy wynika, że 11 proc. badanych organizowało randki z mężem raz w tygodniu lub częściej, 30 proc. raz w miesiącu, a 36 proc. bardzo rzadko lub wcale.Po 10 latach sprawdzono, czy te pary nadal są razem. Okazało się, że najwięcej par, które po dekadzie nadal były w związku to te, które chodziły na randki co najmniej raz w miesiącu. Odsetek rozstań wśród tych małżonków był o średnio 14 proc, niższy niż u tych par, które w ogóle nie spędzały czasu we dwoje lub robiły to raz w tygodniu. Wygląda więc na to, że nie trzeba szaleć i organizować randek kilka razy w miesiącu. To powinno się udać.*Dlatego nie pozostaje nic innego jak zacząć dbać o swoją drugą połówkę 🙂
Wiadomo, że czas spędzony na randkach, jest tylko Wasz i nie trzeba dzielić go między dzieci, pranie, sprzątanie, przygotowywanie posiłków itd. Łatwo powiedzieć? Randki nie zawsze muszą oznaczać zorganizowaną akcję z zaangażowaniem sztabu ludzi do opieki nad dziećmi i domem. Są różne opcje i nie szukajcie wymówek 🙂
Moje pomysły na wspólne randki:
· Lunch w ciągu dnia (porwij swoją kobietę nawet w trakcie pracy na lunch, tak jak ja dzisiaj do Why Thai :))
· A może uda się wyrwać na kolację we dwoje (tutaj pomoc niani lub babci wskazana, ale maluch może już spać, by nie obciążać zbytnio kręgosłupa babci;)),
· Randka w domu: chyba najłatwiejsza opcja, szczególnie kiedy Maluch zaśnie 🙂 (gotowanie, film, przytulanie :))
· Postaraj się zorganizować wspólny trening wieczorem, fajnie jeśli macie wspólne zainteresowania i zajawkę sportową 🙂
· Kino, teatr, wernisaż (do wyboru, do koloru),
· Weekendowe ucieczki poza miasto, lub do innego miasta (przyjemne z pożytecznym),
· Zróbcie listę seriali/filmów, które chcielibyście razem obejrzeć. Dzięki temu zaplanujecie chociaż jeden dzień w tygodniu na wspólny seans, usiądziecie/położycie się obok siebie i po prostu będziecie razem, choć przez godzinę.
Rezerwuj stolik/kupuj bilety/zrób listę filmów. Zrób coś dla Was 😉
* Więcej na: Mamotoja
Dodaj komentarz