Tata w kuchni #1
Co niedziela na blogu będą pojawiać się przepisy lekkie, łatwe, przyjemne i… przede wszystkim – szybkie!
Na pierwszy ogień idą:
Muffiny bananowe z orzechami (wersja Ptysia to „Muffinki samochodowe”)

SKŁADNIKI:
-
1 1/2 szklanki mąki
-
1/2 łyżeczki sody
-
1 łyżeczka proszku do pieczenia
-
szczypta soli
-
3/4 posiekanych orzechów włoskich
-
3-4 dojrzałe banany
-
1 jajko
-
3/4 szklanki drobnego cukru (może być brązowy)
-
1/3 szklanki oleju
-
2 łyżki soku z cytryny
-
+borówki
DZIAŁAMY:
W oddzielnej misce:
Mąkę przesiać, wymieszać z sodą, proszkiem do pieczenia, solą. Dodać posiekane orzechy i wymieszać.

W drugiej misce:
Banany obrać, rozgnieść widelcem na papkę. Dodać jajko, cukier, olej oraz cytrynę, następnie wymieszać.


Do suchych składników z jednej miski, dodać mokre z drugiej i krótko wymieszać do połączenia składników.
Ciasto przełożyć do foremek wyłożonych papierem do pieczenia. Na wierzch poukładać borówki/banany/orzechy (co, kto lubi:))

Piec w temperaturze 190 stopni, piekarnik ustawiony na ‚góra-doł’ (bez termoobiegu) przez 25 min na najniższym poziomie piekarnika.

Muffiny po wyłożeniu z piekarnika można posypać szczyptą cukru.

Dajcie znać jak Wam wyszły, bo nasze są pyyyycha!

Dodaj komentarz